Forum www.kolorowebabelki.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Wegetarianizm
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolorowebabelki.fora.pl Strona Główna -> Bez śmiechu.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
niezapominajka.
czas leczy rany?



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z telewizji. ;]
Płeć: Kobitka

PostWysłany: Sob 10:06, 20 Wrz 2008    Temat postu: Wegetarianizm

Jesteście wegetariankami?
Z jakich powodów?
A może jesteście wegankami?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez niezapominajka. dnia Sob 10:15, 20 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nastka
Dancing Queen



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa
Płeć: Kobitka

PostWysłany: Sob 10:12, 20 Wrz 2008    Temat postu:

Nie jestem.
Nic nie mam do takich ludzi, ale sama nie mogłabym być wegetarianką.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niezapominajka.
czas leczy rany?



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z telewizji. ;]
Płeć: Kobitka

PostWysłany: Sob 10:14, 20 Wrz 2008    Temat postu:

Jestem wegetarianką.
Z powodów moralnych, etycznych i z własnych przekonań.
Szkoda mi tych zwierząt. Według mnie to chore, abyśmy jedli-tak naprawdę naszych przyjaciół. Ale rozumiem ludzi, którzy jedzą mięso. Chociaż się do tego przyznają. Są tacy "pseudo-wegetarianie"-mówią, że nie jedzą mięsa i to okropne, a tak naprawdę w domowym zaciszu napychają się ozorkami i wątróbkami i czym tam jeszcze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nastka
Dancing Queen



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa
Płeć: Kobitka

PostWysłany: Sob 10:18, 20 Wrz 2008    Temat postu:

A ja nie mogę zrozumieć jednego.
Są osoby, które deklarują, że nie jedzą mięsa, i na prawdę nie jedzą.
Ale np. smarują narty smarem zwierzęcym. Mam takich kilka osób w grupie na nartach. A tłumaczą mi to, że "przecież tego nie zlizujemy".
Ja kocham zwierzęta. Pomagam im, ale bardziej walczę o ich prawa biorąc udział w różnyh kampaniach i dając pieniądze na schroniska, ratowanie koni z rzeźni itp.
Ale nie wyobrażam sobie życia bez mięsa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niezapominajka.
czas leczy rany?



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z telewizji. ;]
Płeć: Kobitka

PostWysłany: Sob 10:25, 20 Wrz 2008    Temat postu:

No tak. I oto pojawia się problem: Dlaczego oni to robią? Może dlatego, że nie lubią mięsa. Może nie jedzą mięsa, bo chcą być "modni". Może po prostu nie kochają zwierząt i to wszystko ich przerasta. Nienawidzę takich ludzi. No bo z jednej strony, nie jedzą mięsa i kochają zwierzaki, a z drugiej... No właśnie. A z drugiej strony tak naprawdę ich nie kochają.
A Ciebie rozumiem. To bardzo dobrze, że pomagasz zwierzakom. I widać, że naprawdę je kochasz. Nie musisz być wegetarianką, ale możesz pomagać. I to jest naprawdę prosto z serca. Lepiej, żebyś nie była wegetarianką i pomagała zwierzętom, niż udawała, że nie jesz mięsa i nie pomagała im.
Ja robię i to, i to. Bo liczy się, tak naprawdę co robimy, a nie udajemy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nastka
Dancing Queen



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa
Płeć: Kobitka

PostWysłany: Sob 10:30, 20 Wrz 2008    Temat postu:

Dokładnie.
Już lepiej robić tyle ile się może, żeby było to prawdziwe.
Bardzo podziwiam wegetarian, tych prawdziwych, którzy robią to tylko z własnych przekonań.
Ja sama może mogłabym być, ale potrzebuję mięsa, bo jestem strasznie drobna i chuda. I muszę jeść żeby mieć siłę.
Z drugiej strony lubię mięso.
Ostatnio nie jem tego dużo, ale nie mogę sobie odmówić spaghetti carbonara, gdzie szynka musi być.
Prymitywne to, ale kocham zwierzęta na swój sposób i robię to prawdziwie,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niezapominajka.
czas leczy rany?



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z telewizji. ;]
Płeć: Kobitka

PostWysłany: Sob 10:34, 20 Wrz 2008    Temat postu:

Doceniam takich ludzi jak ty. Naprawdę. Widać, że nie robisz tego dla "szpanu", tylko dlatego, że kochasz zwierzaki.
Np. : są ludzie, tak jak powiedziałaś wegetarianinie, ale co z tego jak i tak zabijają te zwierzęta i wykorzystują do jeszcze gorszych rzeczy np.: do futer.
Chyba już lepiej zjeść to zwierzę niż np.: zrobić z niego futro i w dodatku będzie to w strasznych, naprawdę strasznych warunkach. Siedzą one w ciasnych klatkach, patrzą na śmierć swoich przyjaciół i wiedzą, że za chwilę będzie to samo zrobione z nimi. Nie pomijając tego, że są one obdzierane z futra na żywca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nastka
Dancing Queen



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa
Płeć: Kobitka

PostWysłany: Sob 10:38, 20 Wrz 2008    Temat postu:

Oj nie, futer nigdy nie tknę. Nie moglabym. Imitacje są najlepsze. Jak ktoś lubi fytra, powienien właśnie takie nosić. Nie jesteśmy już ludźmi pierwotnymi, że musimy nosić na sobie zwierzęta.
Przyznam się, że noszę prawdziwą skórę (ramoneskę, ale szpan xD). Bo w imitacjach mi zimno. Ale to już tylko z tego względu, że tylko w takiej kurtce mi jest ciepło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erato
bita kablem od pilota.



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja mam to wiedzieć?
Płeć: Kobitka

PostWysłany: Sob 12:26, 20 Wrz 2008    Temat postu:

futra też nigdy bym nie ubrała.
wegetarianką nie jestem aczkolwiek jaroszką. to wbrew pozorom bardzo duża różnica. wegetarianin nie tknie nic co nie będzie "rośliną wydaną przez ziemię", nie tknie nic co jest słodkie, nie tknie prduktów mlecznych itepe. Jarosz po prostu nie jada mięsa. Nie jedam mięsa nie dlatego, że żal mi zwierząt. Przecież to normalny tok w przyrodzie jest. Ludzie jedzą zwierzęta, potem umierają, ludzie zjadają robale pod ziemią, potem te robale użyźniają glebę aby wyrosła na niej zieloniutka trawka, którą potem zjedzą zwierzęta, które potem zostaną zjedzone przez człowieka. Jestem wielka przeciwniczką takich zaburzeń w przyrodzie. a mięcha nie jesm bo mir nie smakuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nastka
Dancing Queen



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa
Płeć: Kobitka

PostWysłany: Sob 12:28, 20 Wrz 2008    Temat postu:

chyba pomyliłaś wegetarianina z weganem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niezapominajka.
czas leczy rany?



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z telewizji. ;]
Płeć: Kobitka

PostWysłany: Sob 12:31, 20 Wrz 2008    Temat postu:

właśnie miałam to napisać, tylko coś mnie wylogowało. ^,^
oczywiście, że wegetarianin je produkty mleczne, jajka - ogólnie produkty pochodzące od zwierząt. a weganin nie. coś ci się pomyliło. ; p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erato
bita kablem od pilota.



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja mam to wiedzieć?
Płeć: Kobitka

PostWysłany: Sob 12:33, 20 Wrz 2008    Temat postu:

ah. możliwe. ale wiem też, że różni się też od jaroszy. o weganiźmie nie słyszałam. zwracam hołd i przepraszam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nastka
Dancing Queen



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa
Płeć: Kobitka

PostWysłany: Sob 12:34, 20 Wrz 2008    Temat postu:

bo chyba jarosze nie jedzą mięsa, bo nie lubią, a wegetarianie, bo zwierzęta.
Tak mi się tylko wydaje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erato
bita kablem od pilota.



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja mam to wiedzieć?
Płeć: Kobitka

PostWysłany: Sob 12:36, 20 Wrz 2008    Temat postu:

możliwe, że masz rację :).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Expectance
wszystko mnie przerasta.



Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ..z domu..
Płeć: Kobitka

PostWysłany: Sob 21:48, 20 Wrz 2008    Temat postu:

Ja jestem wegetarianką na pół, gdyż jem tylko mieso z kury i to można powiedziec że schabiki..Nigdy nie tkne miesa gdyż go nie lubie, może dlatego że też zal mi zwierząt..Jem naprawde mało..od czasu, do czasu jak powiedziałam..
Obrzydza mnie jakiekolwiek mieso...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolorowebabelki.fora.pl Strona Główna -> Bez śmiechu. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin