Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Expectance
wszystko mnie przerasta.
Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ..z domu.. Płeć: Kobitka
|
Wysłany: Czw 23:29, 18 Wrz 2008 Temat postu: Co myślisz o gwiazdach zagranicznych? |
|
|
Noo własnie?
Ja sądze, ze zarabiają dużo na tym kasy i dobrze im ten interes idzie, bo teraz młodzież zazwyczaj słucha myzyki w innym jezyku niż polski...
xDxD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Vestelle.
~fucking kill me.
Dołączył: 15 Wrz 2008
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska. ha.! xD Płeć: Kobitka
|
Wysłany: Pią 7:21, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
No cholernie....Naprzykład Ri ona zajebiście zarabia bo ma fajne piosenki ale niedawno była afera że ri zwolniła swoją menadżerke bo rzekomo ukradła jej kase a w to wątpie tylko poprostu ri zadużo wydaje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
infantylna
snuff.
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 1178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gród Kraka Płeć: Kobitka
|
Wysłany: Nie 15:17, 21 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Nasze gwiazdy też są dobre.
Takie Yokashin na przykład.
Po prostu nie wybiły się na rynek ogólnoświatowy ;p
Jeżeli chodzi o gwiazdy zagraniczne.. Piosenki po angielsku mają coś w sobie. Czy słyszał ktoś metal po polsku? I jak brzmiał? Hm?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GreenCamp
Tak trudno zacząć nowy dzień...
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie ;) Płeć: Kobitka
|
Wysłany: Czw 17:48, 25 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Osobiście lubię polskie.
I ktoś tu napisał, że niektóre gwiazdy nie wybiły się po prostu na rynek ogólnoświatowy.
Metal po polsku? Może i nie.
Ale żaden kraj nie jest idealny.
Jak dla mnie angielskie piosenki (ok, nie wszystkie...) są bez sensu.
Przykład? My name's Luka (wybaczcie, ale mój angielski leży na dnie), I live on the second floor... ma to jakiś sens?...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Erato
bita kablem od pilota.
Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja mam to wiedzieć? Płeć: Kobitka
|
Wysłany: Sob 18:00, 27 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Green masz jakąś rację na pewno. Dużo angielskich piosenek jest bez sansu, tekst tak chory, że aż szkoda gadaC :/ a mimo to ludzie to nucą. większość w słowa się nie zagłębia. ale to z regóły dotyczy popowej papki. a polskie utwory? cóż. kocham je. ale nie tych nowych dennych zespolików typu Feel, czy piosenkarek za trzy gorsze typu Gosia Andrzejewicz. takie T.Love, Myslovitz, Perfekt, Budka Suflera, Farben Lehre, The Analogs, Strachy na Lachy, O.N.A., Łzy, Lady Pank itepe itede. mogłabym wymieniać godzinami.. oh!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GreenCamp
Tak trudno zacząć nowy dzień...
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie ;) Płeć: Kobitka
|
Wysłany: Sob 18:31, 27 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Oj zgadzam się dosłownie w 100%.!
Ja kocham te piosenki, które były tworzone po coś, a nie tylko dla kasy jak teraz...
Te stare, polskie klimaty, po prostu mają coś w sobie...
A co do wykonawców: Perfekt, Budka suflera, Anna Jantar, MARYLA RODOWICZ, Łzy Lady Pank - w większości się zgadzamy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Erato
bita kablem od pilota.
Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja mam to wiedzieć? Płeć: Kobitka
|
Wysłany: Sob 18:37, 27 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Manam, Varius Manx, Bajm (swego czasu kochałam)... ohh! db bo offtopujemy :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|