Forum www.kolorowebabelki.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

święta.
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolorowebabelki.fora.pl Strona Główna -> Miasto śmieci.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
moniszka
I jedziesz dalej.



Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 1115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobitka

PostWysłany: Pią 20:43, 19 Gru 2008    Temat postu: święta.

Nie lubie świąt. Już od jakiś 2 lat uważam że święta są bez sensu. Tygodniowe przygotowania, sprzątanie, pieczenie, gotowanie, stres, żeby zdążyć, żeby o czymś nie zapomnieć. Potem wigilia, dzielenie się opłatkiem, składanie życzeń- i tak nie wiem nigdy co powiedzieć. Pierwszy dzień świąt, drugi i co.? i koniec.? no i po co to wszytko.?
a jeszcze na dodatek musze przed świętami iść do spowiedzi, a tego to już nienawidze.

a wy lubicie święta.?
dlaczego.?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GreenCamp
Tak trudno zacząć nowy dzień...



Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Podkarpacie ;)
Płeć: Kobitka

PostWysłany: Sob 14:24, 20 Gru 2008    Temat postu:

Tak, bardzo lubię święta.
Dla mnie jest to chwila oddechu, zastanowienia się nad sobą, nad wszystkim...
Czas bycia miłym, wysyłania życzeń, sprawienia komuś przyjemności...
Nawet ta niekiedy udawana miłość, gdy rozpiera mnie jak widzę, że łamią się opłatkiem a potem się obgadują...
Ja zawsze staram się zapomnieć, wybaczyć...
Staram się powiedzieć coś prosto z serca, coś czego nie ułożę sobie, żeby ładnie brzmiało, coś, żeby tej osobie się spodobało i trafiło prosto w serce...
Ok, może po świętach wszystko będzie jak dawniej, a może akurat TE święta będą wyjątkowe.
Te przygotowania... chyba nikt tego nie lubi.
No ale musi być kiedyś czas sprzątania - macie zamiar żyć w takim brudzie przez cały rok? :D
A święta są doskonałym do tego pretekstem ;)
Podsumowując - bardzo lubię święta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Antonina
_supersztuka.



Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sprzed monitora.
Płeć: Kobitka

PostWysłany: Sob 16:03, 20 Gru 2008    Temat postu:

ja tam nei chodzę do spowiedzi.
co do świąt to wiszą mi. jedzenie nie jest wcale takie dobre.
no, a w tym roku przyszły za szybko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
.psychodela.
Fuck me. I'm a celebrity.



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobitka

PostWysłany: Sob 22:01, 20 Gru 2008    Temat postu: Re: święta.

moniszka napisał:
a jeszcze na dodatek musze przed świętami iść do spowiedzi, a tego to już nienawidze.


Wnioskując : nienawidzisz się spowiadać , nie chcesz się spowiadać , musisz to zrobić czyli nie ma u Ciebie szczerego żalu za grzechy. Jedno pytanie. Po co się spowiadasz ?; |

Ja ogólnie lubię święta , jest to taki przyjemny czas kiedy mogę się zobaczyć z rodziną , której nie widuje na co dzień. Lubię kupować innym prezenty i świąteczne potrawy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez .psychodela. dnia Sob 22:01, 20 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Śnieżynka`
Żyję marzeniami.



Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobitka

PostWysłany: Nie 0:03, 21 Gru 2008    Temat postu:

Bardzo lubię święta, właśnie tę świąteczna atmosferę, tygodniowe przygotowania, bieganinę i to wszytko.
Yy a do spowiedzi nie chodzę przed świętami, Moniszka dlaczego musisz iść do spowiedzi ? Ja na przykład nie chcę, nie czuję takiej potrzeby i nie idę, proste


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niezapominajka.
czas leczy rany?



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z telewizji. ;]
Płeć: Kobitka

PostWysłany: Nie 12:26, 21 Gru 2008    Temat postu:

Śnieżynka` napisał:
Bardzo lubię święta, właśnie tę świąteczna atmosferę, tygodniowe przygotowania, bieganinę i to wszytko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moniszka
I jedziesz dalej.



Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 1115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobitka

PostWysłany: Pon 14:27, 22 Gru 2008    Temat postu:

bo musze mieć podpis do indeksu. jak nie pójde do spowiedzi nie będe miała podpisu, jak nie będe miała podpsiu to będe miała problemy z pójściem do bierzmowania.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
.psychodela.
Fuck me. I'm a celebrity.



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobitka

PostWysłany: Pon 15:31, 22 Gru 2008    Temat postu:

moniszka napisał:
bo musze mieć podpis do indeksu. jak nie pójde do spowiedzi nie będe miała podpisu, jak nie będe miała podpsiu to będe miała problemy z pójściem do bierzmowania.


Skoro nie chcesz iść do spowiedzi to podejrzewam , że jesteś osobą niewierzącą. W takim razie po co Ci bierzmowanie? Tylko po to żeby ksiądz później udzielił Ci ślubu ?; ||||


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moniszka
I jedziesz dalej.



Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 1115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobitka

PostWysłany: Pon 16:02, 22 Gru 2008    Temat postu:

jestem osobą wierząco tylko nie lubie chodzić do spowiedzi.! tak trudno zrozumieć.? co ty tak atakujesz.!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
.psychodela.
Fuck me. I'm a celebrity.



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobitka

PostWysłany: Wto 13:06, 23 Gru 2008    Temat postu:

Ja Ciebie nie atakuje , tylko nie rozumiem właśnie takich osób , jak Ty.
Zrozumiem jeśli jesteś protestantką , jeśli jednak jesteś wyznania katolickiego to nie nazywaj się lepiej katoliczką. Spowiedź to jedna z praktyk kościoła katolickiego , a wierzący , a nie praktykujący ? Nie ma czegoś takiego.
Rozumiem , że można tego nie lubić bo jest to stresujące , ale spowiadanie się 'na siłę' nie jest niczego warte , naprawdę.
Pozdrawiam i nie atakuje Ciebie ;)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez .psychodela. dnia Wto 13:08, 23 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
De Luxe
i'm a pop-star!



Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cracow City.
Płeć: Kobitka

PostWysłany: Wto 13:50, 23 Gru 2008    Temat postu:

Wg mnie określenie 'wierzący niepraktykujący' ma sens.
Ludzie mogą wierzyć w Boga, w trójce świętą itd, ale nie wierzą w kościół, jako w instytucję (który tak btw jest cholernie zakłamany). I dlatego nie chodzą w niedziele na msze, nie spowiadają się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
.psychodela.
Fuck me. I'm a celebrity.



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobitka

PostWysłany: Wto 14:53, 23 Gru 2008    Temat postu:

Niestety , moim zdaniem mylisz się.
'Wierzący nie praktykujący to jak żyjący a nie oddychający'.
Nie chodząc na msze świętą łamią przykazanie , nie spowiadając się postępują wbrew woli Boga. Gdzie tu miejsce na zbawienie?
Taka praktyka jest do zbawienia potrzebna .
Do kościoła chodzisz po to , żeby się modlić , a nie rozmyślać nad tym , jak zakłamana (twoim zdaniem) jest ta instytucja.
: ))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
infantylna
snuff.



Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 1178
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gród Kraka
Płeć: Kobitka

PostWysłany: Wto 23:22, 23 Gru 2008    Temat postu:

Czy lubię święta?
Lubię chyba tylko sam moment wigilii. Gdy pochłaniamy owoce naszej pracy, rozdajemy sobie to, co wcześniej szukaliśmy godzinami po tłocznych galeriach.
Święta teraz są już zanadto komercyjne. Za dużo ludzi, za dużo zakupów, za dużo ciast.
Ale ja chyba nawet lubię takie święta.
Pomijając ten stres z nimi związany.

A teraz na tema 'wierzący niepraktykujący' etc.
Ja mam tak.. Wierzę w Boga. Ale nie do końca takiego, jaki serwuje nam kościół. Nie wierzę w siwego dziadka w białej sukience, siedzącego na chmurce i mającego wokół siebie zastępy blondwłosych dziewczynek z pierzem na plecach.
Wogóle nie za bardzo wierzę w uosobienie Boga z jakąkolwiek postacią - mimo że niby stworzył nas na swoje podobieństwo - i czasami zastanawiam się co do prawdziwości istnienia Chrystusa.
Dla mnie Stwórca to taka wielka siła, która zapoczątkowała nasz świat i czasami naoliwia mu trybiki. Jest to coś, co wykracza poza granice naszej wyobraźni.
I z pewnością nie chce, aby klepano do niego po 10 razy jakieś formułki.
Mam też czasami wrażenie, że kościół lubi wyłudzać różne rzeczy od ludzi powołując się na Boga etc :/
A spowiedź?
Chodzę tyle, ile muszę.
Ale nie za bardzo odpowiada mi forma spowiadania się facetowi w drewnianej klatce. Mimo że jest kapłanem i może mieć dobre zamiary, jest tylko człowiekiem. Jego osąd zawsze jest w pewnym stopniu subiektywny.
Nie raz już spotkałam księdza, który zaczął mi prawić kazania w stylu mojej babci co jest chyba raczej sprzeczne z założeniem spowiedzi :/
Wolałabym się spowiadać tak jakby bezpośrednio do Stwórcy. Nie potrzebowałabym żadnego pośrednika.
Oczywiście moja rodzina nie wie o moich religijnych poglądach bo zaraz odprawiliby na mnie egzorcyzmy ^^ Dlatego nie dziele się tym z nimi i chodzę grzecznie raz w tygodniu do kościoła, raz w roku do spowiedzi.

Yyy.. Przepraszam, że się rozpisałam xD
Ale to jest temat, który jest moim czułym punktem..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
.psychodela.
Fuck me. I'm a celebrity.



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobitka

PostWysłany: Wto 23:42, 23 Gru 2008    Temat postu:

infantylna napisał:
\Nie wierzę w siwego dziadka w białej sukience, siedzącego na chmurce i mającego wokół siebie zastępy blondwłosych dziewczynek z pierzem na plecach.

Nikt nie mówił , że tak jest. To raczej opis dla małych dzieci , aby łatwiej zrozumiały kim jest Bóg.

Masz racje z tymi formułkami . Prawdziwa modlitwa to rozmowa a nie mówienie Ojcze Nasz , Zdrowaś Mario i dziękuje. Nie ma sensu klepać regułek , lepiej z nim rozmawiać. Dziękować mu , przepraszać , prosić i uwielbiać.
Forma spowiedzi może nie jest do końca komfortowa jednak powołam się teraz na Biblie; )
Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: `Weźmijcie Ducha Świętego!Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane` J 20,22-23
oraz
Wszystko zaś to pochodzi od Boga, który pojednał nas z sobą przez Chrystusa i zlecił na posługę jednania. Albowiem w Chrystusie Bóg jednał z sobą świat, nie poczytując ludziom ich grzechów, nam zaś przekazując słowo jednania. Tak więc w imieniu Chrystusa spełniamy posłannictwo jakby Boga samego, który przez nas udziela napomnień. W imię Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem!
2 Kor 5, 18-20


Jeśli ktoś wierzy w Boga to musi uwierzyć też w to , że on jest obecny w Tobie , w kapłanie i każdym z nas.
Bóg kocha ludzi pokornych , czyli takich , którzy dla niego decydują się na spowiedź przed obcym człowiekiem.
Jezus powiedział też :"Wszystko, co zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane w niebie", dając tym samym władze Kościołowi odpuszczania grzechów i decydowania o dyscyplinie sprawowania sakramentu pokuty.

Albo ktoś jest katolikiem z wszystkimi tego konsekwencjami , albo nim nie jest.
Pozdrawiam ; )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moniszka
I jedziesz dalej.



Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 1115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobitka

PostWysłany: Śro 11:37, 24 Gru 2008    Temat postu:

.psychodela. napisał:
Niestety , moim zdaniem mylisz się.
'Wierzący nie praktykujący to jak żyjący a nie oddychający'.
Nie chodząc na msze świętą łamią przykazanie , nie spowiadając się postępują wbrew woli Boga. Gdzie tu miejsce na zbawienie?
Taka praktyka jest do zbawienia potrzebna .
Do kościoła chodzisz po to , żeby się modlić , a nie rozmyślać nad tym , jak zakłamana (twoim zdaniem) jest ta instytucja.
: ))

każdy ma swoje zdanie i swoje poglądy na dany temat i powinniśmy to uszanować, a nie mówić, że to jest błędne, jej zdanie nie jest złe tylko jest "jej".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolorowebabelki.fora.pl Strona Główna -> Miasto śmieci. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin